fot. Muszynianka Sokół Łańcut
Muszynianka Sokół Łańcut niespodziewanie przegrał we własnej hali z ŁKS-em CoolPack Łódź. To już siódma porażka "Sokołów" w sezonie 2024/25.
Pierwsze punkty w meczu Muszynianki Sokół Łańcut z ŁKS-em CoolPack Łódź zdobył Biram Faye i jak się później okazało było to jedyne prowadzenie gospodarzy w tym meczu. Goście w pierwszej kwarcie wyszli na dwunastopunktowe prowadzenie. Ostatecznie pierwsze dziesięć gry zakończyło prowadzeniem ŁKS-u 27-19.
W drugiej odsłonie nieco lepiej prezentowali się podopieczni Dariusza Kaszowskiego i zdołali zniwelować straty i na przerwę obie ekipy zeszły przy wyniku 37-43. Niestety dla gospodarzy po przerwie obraz gry się nie zmienił. Podopieczni Piotra Trepki powiększyli przewagę do dziewięciu "oczek". Ambitni gospodarze jeszcze w ostatniej "ćwiarce" próbowali odrobić straty, ale ostatecznie przegrali 84-90.
To już siódma porażka w sezonie Muszyniaki Sokół Łańcut, a trzecia na własnym parkiecie. Spadkowicz z najwyższej klasy rozgrywkowej po czternastu meczach zajmuje 12. miejsce w tabli.
Muszynianka Sokół Łańcut: Małgorzaciak 14, Kaszowski 7, Faye 19, Kędel 13, Kowalczyk 2 oraz Bręk 7, Kłaczek 0, Kulis 3, Czerwonka 0 , Stupnicki 9, Puchalski 10
ŁKS CoolPack Łódź: Czujkowski 2, Pawlak 6, Kulon 10, Antypov 25, Urban 9 oraz Tomaszewski 18, Keller 0, Karwowski 0, Kolasiński 9, Maćkowiak 3, Wojciechowki 8
Czytaj także
2024-12-12 13:33
Rewolucja kadrowa w "Stalówce". Jedenastu graczy może opuścić klub
2024-12-12 19:21
Pierwsze zmiany kadrowe w Avii Świdnik
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.